Miałam pisać pracę na studia, a babcia kazała mi posprzątać cały strych. To, co tam znalazłam, zaparło mi dech w piersiach
Miałam przed sobą trudne zadanie – pracę na studia, która decydowała o mojej ocenie końcowej. Babcia miała jednak inne plany. Zamiast pisać, zostałam wezwana na strych do gruntownego sprzątania… To, co tam znalazłam, okazało się pełne zagadek, które zmieniły mój sposób patrzenia na przeszłość…
Wśród starych pudeł i kurzu trafiłam na coś, co zaparło mi dech. Babcia próbowała zmieniać temat, ale nie odpuściłam. Gdy prawda wreszcie wyszła na jaw, zrozumiałam, że ukrywała przed nami coś, o czym nie mieliśmy pojęcia…
Przymusowe sprzątanie strychu